Wyjazd do Brukseli

W dniach 5–9 czerwca cztery uczennice Szkoły Podstawowej im. Polski Niepodległej w Bychawie – Łucja Frączek, Karolina Głąb, Julia Popławska oraz Amelia Prącik – pod opieką pani Justyny Pawlik wzięły udział w wyjeździe studyjnym do Brukseli. Zaproszenie otrzymaliśmy od pana Krzysztofa Hetmana posła do Parlamentu Europejskiego. Wycieczka była formą nagrody dla naszych uczennic za osiągnięcia edukacyjne i sportowe. Julia i Karolina zostały finalistkami Konkursu Biologicznego organizowanego przez Lubelskiego Kuratora Oświaty, Łucja zajęła I miejsce w Wojewódzkich Igrzyskach Młodzieży – styl grzbietowy, a Amelia zajęła IV miejsce w Wojewódzkich Igrzyskach Młodzieży – styl motylkowy. W wyjeździe do Brukseli wzięli udział również uczniowie z innych szkół województwa lubelskiego: z Lublina, Łęcznej, Łukowa, Zamościa, Biłgoraja, Bychawki, Starej Wsi oraz Woli Gałęzowskiej.

Podróż rozpoczęliśmy 5 czerwca o godzinie 19.00. Dzięki wspaniałej pracy panów kierowców bezpiecznie pokonaliśmy trasę z Lublina do Brukseli (prawie 1500 km), po drodze przejeżdżając przez Niemcy oraz Niderlandy. Następnego dnia o godzinie 14.00 podjechaliśmy pod piękny Hotel Agenda Louise w centrum Brukseli. Po zakwaterowaniu się i krótkim odpoczynku udaliśmy się na spacer po Starym Mieście. Bruksela powitała nas wspaniałą pogodą, więc z przyjemnością przemierzaliśmy urocze uliczki stolicy Belgii. Po drodze mogliśmy zobaczyć Grand Palace (czy inaczej Grote Markt van Brussels) uważany za jeden z najpiękniejszych placów miejskich na świecie, otoczony zabytkowymi kamienicami o bogato zdobionych fasadach. W 1998 roku plac ten został wpisany na listę UNESCO. Nie mogliśmy również nie zobaczyć symbolu Brukseli, czyli Menneken Pis. To niewielka, bo zaledwie 61-centymetrowa, figurka będąca częścią narożnej fontanny u zbiegu Rue du Chêne oraz Rue de l’Etuve. Figurka pochodzi z początku XVII wieku i przedstawia siusiającego chłopca. Przez setki lat fontanna stała się jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w całym mieście, a siusiający chłopiec – symbolem Brukseli. Na użytek turystów powstała też miejska legenda głosząca, że dotknięcie prawego ramienia posągu przynosi szczęście. Niestety Manneken Pis znajduje się dość wysoko i nikomu nie udało się dosięgnąć ramienia posążku. I choć figurka jest niewielkich rozmiarów, to jest tak znana, że ważne osobistości odwiedzające miasto ofiarowują chłopcu stroje. W jego garderobie znajduje się już prawie 800 różnych ubrań, w tym krakowski strój ludowy. Kolejnym przystankiem na naszej drodze były Hale Świętego Huberta. Ta piękna budowla z XIX wieku powstała pod wpływem zachwytu renesansową architekturą włoską. Galeria składa się z dwóch części, a każda z nich ma ponad 100 metrów długości. Wewnątrz mieszczą się kawiarenki pełne narodowych produktów (pralinek, wyrobów koronkowych), kino, teatr, luksusowe sklepy, a nawet hotel i księgarnia. Po wspaniałym spacerze ulicami Brukseli udaliśmy się na kolację w towarzystwie posła Krzysztofa Hetmana. Mieliśmy okazję spróbować belgijskich specjałów w słynnej restauracji Chez Leon, która rozpoczęła swoją działalność w 1893 roku. Po wieczorze pełnym atrakcji udaliśmy się na nocleg do hotelu.

Kolejnego dnia, który znowu przywitał nas piękną pogodą, udaliśmy się w towarzystwie asystentek pana posła, pani Katarzyny Pikuły i pani Aleksandry Ciszewskiej, do Brugii. To położone w północno-zachodniej Belgii miasto jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w tym kraju. Z pewnością to zabytkowa starówka przyciąga te rzesze turystów. Brugia nazywana jest bowiem często „flamandzką Wenecją” ze względu na liczne kanały występujące w historycznym centrum miasta. Spacer po Brugii bardzo przypomina więc spacer po Wenecji czy Amsterdamie. Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy od parku, którego nazwa pochodzi od niewielkiego jeziora położonego w centrum, zwanego także Jeziorem Miłości. Legenda głosi, że zakochani, którzy przejdą tamtejszym mostem doświadczą wiecznej miłości. Brugia stanowi wyjątkowy przykład średniowiecznej zabudowy, która zachowała swoją historyczną strukturę, rozwijającą się przez stulecia. Jako jedna z handlowych i kulturalnych stolic Europy nawiązała kontakty kulturalne z różnymi częściami świata. Była też miejscem powstania szkoły malarskiej prymitywistów flamandzkich. Długo zachwycaliśmy się duchem tego średniowiecznego miasteczka, spacerując po jego pięknych uliczkach. Główną atrakcją w Brugii była podróż łodzią po kanałach, dzięki czemu kontynuowaliśmy zwiedzenie miasta i zobaczyliśmy miejsca, do których nie można dotrzeć pieszo. Przejażdżkę umilał nam przewodnik, opowiadając w humorystyczny sposób historię miasta.

Trzeci dzień naszego pobytu w Brukseli związany był z Dzielnicą Europejską. Po pysznym śniadaniu udaliśmy się do miejsca, w którym znajdują się budynki związane z Unią Europejską. Zobaczyliśmy między innymi siedzibę Komisji Europejskiej. Najwięcej czasu spędzonego w tej dzielnicy przeznaczyliśmy jednak na zwiedzanie Domu Historii Europejskiej. W takcie zwiedzania każdy z uczestników miał tablet i słuchawki, dzięki czemu mógł przenieść się wirtualnie do początków powstania Unii Europejskiej, a później wędrując po kolejnych piętrach muzeum, dotrzeć do czasów współczesnych.

Kolejnym etapem naszej wędrówki był Parlament Europejski. W gmachu budynku spotkaliśmy się z europosłem panem Krzysztofem Hetmanem, który zaprosił nas do jednej z sal parlamentu, w której odbywają się prace komisji. Na spotkaniu mogliśmy zapoznać się z prezentacją na temat działalności parlamentu, pan Hetman odpowiedział nam o swoich obowiązkach, a później mogliśmy zadawać pytania dotyczące różnych aspektów pracy europosła. Następnie przeszliśmy do sali plenarnej, gdzie dokładnie mogliśmy obejrzeć miejsce posiedzeń parlamentu i jeszcze w szczegółach dopytać o organizację pracy parlamentarzysty. W miłej atmosferze, po serii zdjęć z panem Krzysztofem Hetmanem udaliśmy się na wspólny obiad. Na zakończenie spróbowaliśmy specjału Belgii – frytek z majonezem i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Polski.

Serdecznie dziękujemy panu Krzysztofowi Hetmanowi europosłowi do Parlamentu Europejskiego za zaproszenie na tak atrakcyjną i niezwykle wartościową wycieczkę do Brukseli. Dziękujemy również panu Januszowi Urbanowi Burmistrzowi Bychawy za umożliwienie wyjazdu uczniom i opiekunom ze wszystkich szkół samorządowych naszej gminy.

Dyrektor szkoły
Justyna Pawlik